Autor |
Wiadomość |
alex59 |
Wysłany: Pią 12:35, 21 Paź 2016 Temat postu: |
|
Na czym polega miłość w małżeństwie
Ona go kocha zawzięcie
On ją kocha za żarcie |
|
|
alex59 |
Wysłany: Pią 12:34, 21 Paź 2016 Temat postu: |
|
- Panie! Co pan robisz?! Nie pij pan wody z Wisły! Przecież tam jest tyle zanieczyszczeń i syfu!
- Was? Eintschuldigung, ich verstehe nicht.
- PO-WO-LI, BO ZI-MNA. |
|
|
Sanczeska |
Wysłany: Śro 19:20, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
a ten znacie
Mama mówi do synka:
- Jasiu, dlaczego już się nie bawisz z Kaziem?
- A czy ty mamusiu chciałabyś się bawić z kimś, kto kłamie, bije i przeklina?
- Oczywiście, że nie.
- No widzisz. Kaziu też nie chce!
Więcej na http://potworek.com/dowcipy/o-jasiu - dobry humor od samego rana! |
|
|
zapodajbetona |
Wysłany: Pon 14:56, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
Na początku rejsu samolotem piloci włączają mikrofon i mówią do pasażerów standardowe powitanie. Zapominają jednak go wyłączyć i po chwili w całym samolocie słychać głos jednego z nich:
- Do szczęścia potrzebny mi jest tylko ktoś, kto by mi obciągnął druta i mocna kawa...
Jedna ze stewardess przerażona leci do kabiny powiedzieć im o mikrofonie, a jeden z pasażerów krzyczy za nią:
- Nie zapomnij o kawie! |
|
|
secrets753 |
Wysłany: Śro 9:34, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
No i tak to jest z kobitami, mężczyźni powinniście szanować kobity że tak się muszą męczyć... |
|
|
aqqa |
Wysłany: Pią 15:21, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach. |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 2:41, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
Serek ciąg pałke ostro!!! |
|
|
serek665 |
Wysłany: Śro 9:48, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
ale spamu an tym forum |
|
|
Michel |
|
|
Alexzander |
|
|
Ader50 |
|
|
Vein |
|
|
Vein |
|
|
Steven7115 |
|
|
Charles |
|
|
Samantha |
|
|
Anthony |
|
|
Joseph |
|
|
Christopher |
|
|
Robert4020 |
|
|
140 |
|
|
Teresa8794 |
|
|
William |
|
|
William |
|
|
Elizabeth |
|
|
Hannah |
|
|
Jacob |
|
|
Michael7519 |
|
|
Jacob |
|
|
Mary |
|
|
Anthony |
|
|
Cynthia |
|
|
Gość |
|
|
Mary |
|
|
Scott |
|
|
Isabella |
|
|
Susan |
|
|
Scott |
|
|
Cynthia |
|
|
Mary |
|
|
Steven |
|
|
Emily |
|
|
Donna |
|
|
Donna |
|
|
Laura |
|
|
Joseph |
|
|
Gość |
|
|
Brenda |
|
|
Michael |
|
|
Ethan |
|
|
Emily |
|
|
Laura |
|
|
Hannah |
|
|
Donna |
|
|
kiełbaska |
Wysłany: Śro 17:28, 12 Lip 2006 Temat postu: blondynka |
|
Idzie blondynka drogą i nagle na swojej drodze spotyka mur. I tak stoją i stoją i nagle mur się rozpada. Jaki z tego morał? Głupszemu trzeba ustąpić!!
Zdenerwowana blondynka krzyczy do boy'a hotelowego:
- Pan sobie myśli, że jak jestem ze wsi, to może mnie pan wsadzić do tak małego pokoju?!
- Ależ proszę pani, jedziemy na razie windą.
Dwie blondynki chciały zdobyć nagrodę Nobla. Jedna wpadła na genialny pomysł:
- No to może polecimy na Słońce?
Druga odpowiada:
- No coś ty głupia, spalimy się.
- To polecimy w nocy.
Jaka jest różnica między Bogiem a blondynką?
Bóg jest nieograniczenie miłosierny, a blondynka niemiłosiernie ograniczona.
Do sklepu wchodzi blondynka i zwraca się do ekspedientki:
- Poproszę episkopat.
- Chyba epidiaskop?
- Proszę pani, to ja podejmuję diecezje!
- Chyba decyzje?
- Niech pani się nie wymądrza! W szkole byłam prymasem!
Blondynka nabrała ochoty na obejrzenie jakiegoś dobrego pornograficznego filmu. Poszła do wypożyczalni i wybrała tytuł, który podobał się jej najbardziej. Wraca do domu, włącza wideo, wygodnie rozsiada się na kanapie i nic. Zdenerwowana dzwoni do wypożyczalni.
- Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
- Proszę mi opisać, co się dzieje.
- Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
- Proszę podać tytuł filmu.
- "Czyszczenie głowic". |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 20:20, 11 Lip 2006 Temat postu: Chuck Norris |
|
To nie Chuck jest mokry jak wejdzie do wody tylko woda jest Chuck'owa.
To nie Chuc jest boski tylko Bóg jest Norrisowy.
Tylko Chuck Norris potrafi na 5 strzałów przebić 8 baloników.
:D :lol: :D :lol: |
|
|
mooseq |
Wysłany: Sob 16:21, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
Donaldowi Tuskowi wystarczył 5 sekund z Chuckiem Norrisem żeby się nauczył wymawiać "r"...
Co się dzieje jak Chuck 5 minut nie wychodzi spod prysznica?!
-woda sie dusi... |
|
|
stiCK |
Wysłany: Wto 11:51, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
buraczku nie pisz 2 psotow pod żad !()
Narazie 1 ostrzeżenie, jak sie poprawisz to zdejme.
Jak nie to dam kolejne
kawały ode mnie :
Chuck Norris potrafi zrobić salto bez rozbiegu, i bez odrywania nóg od ziemi
spotykają się dwaj koledzy:
- wiesz co, jak wczoraj wszedłem do domu, to mnie dzieci nie poznały! - mówi jeden z nich.
- musiałeś być nieźle pijany!a jak wytrzeźwiałeś to cię poznały?
- jak wytrzeźwiałem, to ja ich nie poznałem! okazało się, że pomyliłem mieszkania.
Dwaj kolesie, Roman i Gwidon, nagrzali się, jak wory. Pochlali i usnęli. Roman budzi się rano.
- Hehehe, jak usnąłeś, to cie dymnąłem. 1:0 dla mnie - mówi Gwidon.
Zasmucił się Romek. I z nerwów zaczął pić. Razem z Gwidonem. Znów pochalali i usnęli. Gwidon budzi się rano.
- Hehehehe, ja usnąłeś i ja cię dymnąłem. Remis, 1:1 - śmieje się Romek.
- Kuźwa, ja wtedy żartowałem! ? płacze Gwidon.
- Cóż, no to wygrywam... |
|
|
buraczek(ona) |
Wysłany: Pon 19:47, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
wiec...
Przychodzi facet do pracy pobity, podrapany itd. Kumpel go pyta:
- Kto ci to zrobił ?
- Żona...
- Żona? Za co !?
- Powiedziałem do niej "ty".
- I za to cię pobiła? A jak dokładnie powiedziałeś ?
- Ona mówi do mnie "już się nie kochaliśmy ze dwa lata..."
A ja do niej:
- Chyba ty... :D :D :D
i...
Noc poślubna:
- Kochanie dużo było ich przede mną?
Mija godzina, ona milczy
- Kochanie gniewasz się na mnie?
- Cicho liczę... :lol: :P |
|
|
buraczek(ona) |
Wysłany: Pon 19:25, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
spoko kawał podoba mi sie! musze go komus powturzyc;) |
|
|
lucek |
Wysłany: Sob 14:51, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
Król Lew postanowił przeprowadzić ważenie wszystkiech zwierząt. Pierwszy przychdzi słoń;
-No Słoń, ile ważysz?
-1,5 tony
-dobra, zapisałem.
Dalej przychodzi nosorożec, Lew pyta się się wiec o wagę.
-500 kilogramów
-Zapisałem
Dale pyta się żyrafy
-600 kilo
Lew zapisał, aż w końcu przyszedł zając.
-no Zając, ile ważysz
-800 kilo
-Zając , nie żatuj, ile narawde wazysz
-800 kilo
-ej, Zajac, bez jaj mi tu
-Aaaa, bez jaj to ja 5 kilo waze |
|
|
stiCK |
Wysłany: Sob 14:19, 01 Lip 2006 Temat postu: Kawały ;d |
|
Tutaj dawać kawały
na początek
Facet złowił złotą rybkę imówi:masz spełnić moje trzy życzenia.Rybka zgodziła się,ale pod warunkiem,że u sąsiada będzie podwójnie.Gość przystał na taki warunek i mówi: chcę mieć ładny dom.Przybiega na działkę patrzy jest śliczna chata,ale widzi u sąsiada dwie takie stoją.Przełkną ślinę z zazdrosci i biegnie nad rzekę po następne życzenie.Chcę mieć wypasioną brykę.Biegnie do domu patrzy stoi najnowszy model BMW.Cieszy się jak dziecko ale mina mu zrzedła bo u sąsiada dwie takie stoją.Mało go szlag nie trafił.Biegnie wkurzony do białości nad tą pieprzoną rzekę i krzyczy do rybki:chcę aby mi jedno jajko uschło.Po czym wraca do domu z uśmiechem na twarzy.
- dlaczego ty się ożeniłeś?
- jest ładna
- nie
- bogata
- nie
- to nie wiem
- dobra, powiem ci. jest tak brudna i śmierdząca że wylęgają się aż na niej robaki i mam darmową przynętę. |
|
|